„Berety Moja Miłość”… Stylizacja: Pierwsze danie…
Faceci ściągamy Kaszkiety… nosimy Berety…
Tak jak od dłuższego czasu zapowiadałem, przedstawiam stylizację nakrycia głowy. To jest „ Beret” /to tak informacyjnie dla młodszego pokolenia /.
Starałem się pokazać, to zapomniane dziś nakrycie głowy do, którego mam bardzo duży sentyment, a może nawet miłość. Beret wprowadza mnie w nostalgię, a ten stan ducha bardzo lubię. Mam odrobinę nadziei, że może w jakimś stopniu przyczynię się do powrotu czegoś co moim zdanie warte jest, aby zaistnieć ponownie na głowach Facetów…
Przedstawienie tej stylizacji ma też na celu docenienia Beretu i Jego cech tak praktycznych jak i wizualnych. Moim dodatkowym argumentem na Tą stylizację jest opatrzenie, a może nawet zniesmaczenie oglądaniem przez cały rok Facetów w zakładanymi do wszystkich odzień „kaszkietów „
Stylizacje: 2,3,4. Beret: Pracownia Sterkowski; Okulary: Bogner; Marynarka: EA_72; Sweter: Bytom; Koszula: Emma Willis; Zegarek: Poliot; Spodnie Bytom; Pasek: Americanos; Teczka: VIP Collection; Kurtka: Rifle; Buty: Gino Rossi;
Korzyści użytkowe. Korzyści wizualno- stylowo-duchowe.
Użytkowe: ciepło, wygoda, wodoodporność, doskonała wentylacja, usuwanie zapachu potu, można wysłać Jasia po 5 kg ziemniaków /żart/
Moja stylizacja jest robiona bezpłatnie bez żadnego zlecenia. Berety wyszukałem w Internecie. Otrzymałem do stylizacji od Firmy Sterkowski z Warszawy, a konkretnie od Pana Szymona Sterkowskiego, który po moim telefonie przygotował i przesłał mi kilka sztuk. Ponadto na moją prośbę uszył specjalnie Beret w kolorze czerwonym. Zobrazował też fazy powstawanie beretu w tej firmie. / poniżej/ Założycielką firmy Sterkowski była Anna Sterkowska w 1926 r. Dziękuję.
Zapraszam do odwiedzenia strony pracowni Sterkowski: http://www.sterkowski.pl/
Etapy szycia beretu…
Wizualno-Stylowo-Duchowe: zmiana którą na pewno zauważą Kobiety. Myślę, że większość Facetów nie zaprzeczy, że nie jest Wam to obojętne. Na poparcie moich teorii: Pierwsza praktyczna, noszę berety więc to potwierdzam. Dowód ostatni: podczas robienia zdjęć, słońce świeciło dość mocno co zmuszało mnie i Łukasza /model młodego pokolenia/ do zdejmowania z siebie ubrań wierzchnich. Berety mieliśmy cały czas na głowach i żaden z Nas ich nie ściągał. Można zatem dobre Berety nosić także przy pięknym jesiennym słońcu. Gwarantuję
A teraz to co może przekona „Opornych”
Wygląd: Faceci jestem pewny. Załóżcie na głowę Beret, dobrany odpowiednio do swojego ubrania. Spojrzenia Kobiet macie zapewnione, a może coś więcej. I to też przetestowałem. Tak więc reasumując:
Możecie za jednym zamachem mieć „Inne” funkcjonalne na sobie „To Coś” co wyróżni Was z opatrzonego tłumy Kaszkietowców.
Sprawdźcie to. Jak będzie inaczej To możecie mnie delikatnie mówiąc „zrugać”
Cała stylizacja powstała z odzieży, którą posiadam w swoich szafach. Model Łukasz zaprezentował się również w swoim prywatnym stylu.
PS. Informacja: Opisałem na początku trzy zdjęcia. Jeżeli ktoś będzie chciał uzyskać podobne informację o poszczególnych atrybutach tej stylizacji, z przyjemnością to uczynię.. Pytania proszę wpisywać w komentarzach, lub na kontakt@facetnormalny.pl
Etapy ciąg dalszy… i efekt końcowy.
„Facet Normalny” popali… pomyśli… popali…
Zbigniew Nora Piasecki
Stylizacja: Zbigniew Nora Piasecki
Foto: Colorado73
Modele: Łukasz Strawa, Zbigniew Nora Piasecki
CDN…
Dodaj komentarz