Tenis… Zmieniam zdanie..

2016-10-09

ZN Zbigniew Noworol kosz SKI Surf TenisGratulacje… Finał WTA w Pekinie:

Agnieszka Radwańska (3. Polska) – Johanna Konta (11. Wielka Brytania) 6:4, 6:2.

2016-10-08

Brawo Gratuluję zwycięstwa w półfinale w Pekinie… I  z radością przepraszam Agnieszkę Radwańską, że tak Ją oceniłem ponad rok temu / wpis z 8 lipca 2015 poniżej/. Ale czuję się usprawiedliwiony, bo swoim ówczesnym stylem gry dawała mi powody do takiej w tamtym czasie subiektywnej  oceny.Agnieszka oczywiście nie wygrała od tamtej pory żadnego z turniejów Wielkiego Szlema co by mnie skłoniło do oczywistego zmiany zdania i nie to jest powodem moich wypocin.

Agnieszka po prostu zmieniła swój styl gry. Zaczęła od kilku miesięcy grać aby wygrać, co wyjaśniam w poniższym wpisie. A widać to w mocniejszym i skuteczniejszym serwisie, a przede wszystkim w agresywniejszej atakującej wymianie z głębi kortu tak z forhendu jak i z bekhendu czego efektem są tzw. winnery,  silne uderzenie umieszczone w polu gry rywala, do którego on sam nie zdołał dobiec i skutkujące zdobyciem punktu.

Dodając do tego powyższego to w czym Agnieszka zawsze była świetna, czyli gra kombinacyjna i co dla mnie bardzo ważne skończenie z nadąsanymi minami. Na dodatek używanie głośniejszych oddechów pozwalających na większy luz w grze daje mi powody sądzić i założyć się z podobnymi mi jak ja wcześniej sceptykami…

O to, że Agnieszka Radwańska w przyszłym roku wygra co najmniej jeden z turniejów wielkiego szlema. Na marginesie widzę tu małą analogię do Stanislawa Wawrinki.

 

epa05572296 Agnieszka Radwanska of Poland reacts to the crowd after winning a women's third round match against Caroline Wozniacki of Denmark in the China Open tennis tournament at the National Tennis Center in Beijing, China, 06 October 2016. EPA/ROLEX DELA PENA Dostawca: PAP/EPA.

Czy jest Ktoś kto podniesie tę rękawicę – A nie to z  Krzyżaków, Tamtemu Zbyszko odrąbał całe ramie. Kto się zatem założy… No może nie na topory ale o znajomość tematu… Zakłady przyjmuję na facetnormalny@onet.eu

DSCN0544

Pozdrawiam Zbigniew Nora Piasecki…Tenisista Amator…

PS. Co Magdy Linette to jeszcze poczekam i mam nadzieję, że nie będę musiał zmieniać zdania…

Media rozpływają się na Agnieszką Radwańską wpis z 8 lipca 2015

http://www.facetnormalny.pl/media-rozplywaja-sie-nad-agnieszka-radwanska-2/#more-121

Po triumfie w ćwierćfinale Wimbledonu, tenisowy kunszt i cwaniactwo zapewniły Radwańskiej triumf nad Keys.

Brytyjskie media zareagowały najszybciej na to, co wydarzyło się we wtorek na kortach Wimbledonu. Agnieszka Radwańska pokonała reprezentantkę USA Madison Keys 7:6 (3), 3:6, 6:3. Polka pokonała „przyszłość amerykańskiego tenisa” przede wszystkim dzięki „umiejętności czytania gry i doświadczeniu” oraz „cwaniactwu”. Czytamy również, że po słabym początku roku Radwańska „ustabilizowała formę”.

To tytuł i fragment wpisu na jednym z portali .

A to moje subiektywne zdanie na temat gry Agnieszki Radwańskiej przy okazji  dobrych wyników w tegorocznym Wimbledonie.

W tenisie są dwie zasady wygrywanie, grać aby wygrać, i grać aby nie przegrać. Według mojej oceny gra Agnieszki jest przykładem tej drugiej metody.

Uważam, że taki jest Jej styl i już nic tego nie zmieni. A jakiekolwiek próby ingerencji w ten sposób gry przyniosą tylko negatywne rezultaty. Agnieszka osiągnęła swój poziom i tego się trzymajmy.

Będzie przegrywać, wygrywać z tenisistkami od średniaków po zajmujące czołowe lokaty na liście ATP. Ale aby wygrywać musi po pierwsze sama sobie pomóc grając na swoim dobrym poziomie, po drugie musi jej pomóc przeciwniczka popełniając sporo mniej lub bardziej niewymuszonych błędów.

No takie są wedle mojej oceny fakty. Agnieszka Radwańska to bez wątpienia najlepsza Polska tenisistka ostatnich lat. I tego faktu ja nie neguję. I jestem jako Polak z tego faktu dumny.

Jednak podczas tych pojedynków, mam radość jedynie z ewentualnego zwycięstwa, ale brak mi radości z oglądania Jej tenisa. Uważam tak jak już napisałem powyżej, Agnieszka Radwańska nie jest w stanie wygrać żadnego z turniejów Wielkiego Szlema, jeżeli nie pomogą jej w tym tenisistki z pierwszej dziesiątki, kiedy są jej przeciwniczkami na korcie. Przy dobrej formie Agnieszki i równocześnie dobrej dyspozycji jej przeciwniczki szanse na wygranie są „francuskie”, czyli marne.

A jest tak dlatego, że reprezentuje styl „grać aby nie przegrać”, brak w Jej grze agresji. Ponadto gra bez pokazywania emocji, czyli radości i złości. Jej miny świadczą o ciągłych pretensjach , tylko nie wiadomo do kogo. No ale taki ma charakter na korcie, mam nadzieję , że tylko na korcie.

I tak na koniec dla przeciw wagi, styl „grać aby wygrać”. Agresywna atakująca gra, emocje na korcie, no i na dodatek posiada wedle mojej męskiej oceny duży seksapil. Zagrała świetny mecz z Japonką w tegorocznym Wimbledonie /przegrała po kreczu z powodu kontuzji/. To Magda Linette. Ta dziewczyna ma przyszłość i posiada w sobie wszystkie cechy, które lubię na korcie. Mam nadzieję , że moją opinie potwierdzi wkrótce wynikami.

I jeszcze mała informacja , oczywiście trzymam kciuki za Agnieszkę w półfinale.

Tenis Magda Linette

2015-07-08

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *